Mam problem z oczyszczeniem tego ze wszystkich robaków. Nie sądzę, żeby wąż ogrodowy spełniał swoje zadanie, chyba że ktoś chce wywrzeć na niego duży nacisk, co uszkodzi żebra. Nie lubię wpychać robaków głębiej do środka za pomocą lekkiego natrysku z węża ogrodowego, tak naprawdę nie mogę dostać się za to, żeby spryskać je na zewnątrz. Grill jest dość szeroko otwarty, a chłodnica może łapać kamienie i inne rzeczy. Nie próbowałem jeszcze ostrożnie użyć odkurzacza, aby usunąć z niego jak najwięcej. Czy ktoś ma inne pomysły? Nie sądzę, żeby istniała jakakolwiek gotowa osłona. Przez lata z moim G1 nie wyglądało to dobrze po całej opiece i myślę, że ten G2 będzie gorszy, może nie ma się czym martwić i po prostu pozwolić naturze zająć się tym.